Antygona Sofokles streszczenie szczegółowe
|
||
Prolog Dialog między główną bohaterką i Ismeną. Dowiadujemy się z niego o śmierci obu następców Edypa, o rozkazie Kreona, aby nie wyprawiać pogrzebu zdrajcy Teb oraz o decyzji Antygony, że pogrzebie zwłoki brata mimo królewskiego zakazu. Ismena jest przerażona i usiłuje ją powstrzymać, ale Antygona lekceważy siostrę. Parodos Chór składa się ze starców tebańskich, stanowiących radę przyboczną króla. Przybywają oni na zebranie, wezwani przez Kreona. Informuje o tym Przewodnik w słowach kończących parodos. Wchodząc, chór śpiewa pieśń, w której wita nowy dzień, sławi odniesione zwycięstwo, dziękuje za nie bogom. Pieśń chóru jest przelotną, krótką chwilą radości w ciągu dramatycznych zdarzeń. Konflikt, zasygnalizowany w prologu, wkrótce o sobie przypomni. Epejsodion I Na scenie, w otoczeniu zbrojnego orszaku, zjawia się Kreon, by obwieścić radzie starców swój rozkaz. Król mocno podkreśla motywy zakazu grzebania Polinika. Chór przyznaje, iż władza należy do Kreona i ma on prawo podejmować takie decyzje. W drugiej części epejsodionu zjawia się Strażnik donoszący o przysypaniu ziemią zwłok Polinika. Widzowie domyślają się, że to Antygona dokonała symbolicznego pogrzebu. Gest ten podkreśla samotność bohaterki i jej determinację (nie mogła znikąd oczekiwać pomocy, nie miała też siły na wykopanie grobu, więc przysypała ciało piaskiem). Irytację Kreona wywołują słowa Przodownika chóru, komentującego fakt, że zwłoki nie zostały naruszone przez zwierzęta: O panie, mnie już od dawna się roi, W swoim monologu Kreon stwierdza autorytatywnie, że bogowie nie mogą sprzyjać gwałcicielom prawa. Poleca Strażnikowi ustalenie, kto jest sprawcą przestępstwa. Nie chce uznać, że wola bogów różni się od jego decyzji. Stasimon I Ta pieśń chóru jest pochwałą geniuszu człowieka, potęgi jego rozumu i woli. Trzy zwrotki są poświęcone osiągnięciom człowieka, tj. opanowaniu mórz, ziemi, ptaków, innych zwierząt oraz wynalezieniu mowy i uskrzydleniu myśli. Ostatnia strofa chwali najwyższe osiągnięcia cywilizacyjne: stworzenie organizacji państwowej i stojących na jej straży praw. Chór stoi po stronie Kreona jako przedstawiciela idei państwa. Z tym większym zdumieniem przyjmuje wiadomość, że prawo złamała Antygona, krewna Kreona, która właśnie zostaje przyprowadzona przez Strażnika. Epejsodion II Strażnik, zadowolony z uniknięcia kary, ale i niekryjący podziwu dla odwagi dziewczyny, która po raz drugi przybyła, by dokończyć ceremonię pogrzebową, opowiada o okolicznościach czynu Antygony. Kreon jest przekonany, że takie przestępstwo mogło być dokonane tylko dla zysku. Na widok Antygony nie kryje zdumienia, bo przecież zysk nie mógł być motywem postępowania córki Edypa. Główną częścią epejsodionu jest dialog między Antygoną i Kreonem. Racjonalista Kreon dzieli ludzi na dobrych i złych, a postępki na słuszne i niesłuszne; kierująca się sercem i poczuciem obowiązku Antygona mówi: Współkochać przyszłam, nie współnienawidzić. W dialogu tym ujawnia się istota konfliktu między prawem pisanym i niepisanym (ludzkim i boskim). W części drugiej epejsodionu pojawia się Ismena, pragnąca dzielić karę z siostrą i próbująca ocalić Antygonę przypomnieniem, że jest ona narzeczoną Hajmona, syna królewskiego. Antygona odrzuca jej ofiarę, wyśmiewa ją i boleśnie rani swoimi drwinami. Poznanie pobudek Antygony w żaden sposób nie wpływa na Kreona, który pozostaje nieugięty, natomiast zmienia się stanowisko chóru, który zaczyna się wahać: A więc chcesz wydrzeć kochankę synowi? Stasimon II Pieśń przypomina o przekleństwie ciążącym nad rodem Labdakidów, o Ananke (konieczności) determinującej katastrofę. Chór zmienia stanowisko, coraz bardziej współczuje Antygonie, choć nadal jej postępowanie określa jako winę (w rozumieniu winy tragicznej, wpisanej w los człowieka). Epejsodion III Starcie ojca z synem. Każdy z nich wymienia swoje argumenty w długiej przemowie, a chór dostrzega racje obu mówców. Konflikt ten oparty jest na przeciwieństwie rozumu i uczucia. Hajmon broni ukochanej kobiety, Kreon gardzi mężczyzną, który ulega kobiecie, i żąda od syna posłuszeństwa. W rozmowie pojawia się jeszcze jeden ważny motyw – Hajmon uświadamia Kreonowi, że lud opowiedział się po stronie Antygony, a władcę uważa za tyrana. To zatem także konflikt dwóch poglądów na istotę władzy, reprezentowanych przez króla i jego następcę. Państwo, którego obroną motywuje swe postępowanie Kreon, traci fundamenty, staje się abstrakcją. Kreon czuje się coraz bardziej osamotniony, ale nie ustępuje, mimo że Hajmon odchodzi, grożąc samobójstwem. Na skutek interwencji chóru poleca jedynie uwolnić niewinną Ismenę. Stasimon III Pieśń chóru sławiącego potęgę Afrodyty, bogini miłości – nawiązuje do zachowania Hajmona, ale świadczy też o rosnącym poparciu chóru dla Antygony, bo zawiera ostrzeżenia dla władcy, który, niwecząc miłość młodych, naraża się wszechmocnej bogini. Epejsodion IV Ten fragment to w przeważającej części scena muzyczna zwana kommosem (lamentem, żalem). To punkt kulminacyjny tragedii. Prowadzona na śmierć Antygona żegna się ze światem i życiem, wspomina rodziców, braci, boleje, iż nie zaznała miłości i macierzyństwa. Lament dziewczyny przerywają krótkie komentarze współczującego chóru, który uznaje, że czczenie pamięci zmarłych jest godne pochwały, choć jednocześnie za obowiązek uważa szanowanie prawa i czyn Antygony nazywa winą. Pod koniec sceny zjawia się Kreon i zniecierpliwiony ponagla swoich ludzi, by szybciej prowadzili skazaną na śmierć. Stasimon IV Wymienieni zostali tutaj bohaterowie mitologiczni, którzy zginęli w podobny sposób jak Antygona – Danae, Likurg, Kleopatra i jej dzieci. Epejsodion V Pojawia się wieszcz Tyrezjasz, przez którego usta przemawiają bogowie. Wróżbita ostrzega przed nadchodzącą katastrofą. Gdyby Kreon w tym momencie posłuchał, może nie byłoby jeszcze za późno, ale do Kreona nie przemawiają zjawiska nadprzyrodzone, jego racjonalny umysł ich nie pojmuje. Posądza nawet Tyrezjasza o stronniczość i przekupstwo. Jego upór łamie dopiero lęk o najbliższych, gdy Tyrezjasz sugeruje, że bogowie zabiorą życie Hajmona. Okazuje się, że Kreon ma serce i że cios godzący w syna trafia i w niego. Przerażony słucha słów Tyrezjasza, uświadamiającego mu, że pogwałcił prawo boskie podwójnie: Zamknąłeś życie haniebnie w grobowcu, Rozgniewany wróżbita grozi władcy karą bogów: Płód z twoich własnych poczęty wnętrzności Po odejściu wróżbity Kreon, popierany gorąco przez Przodownika chóru, postanawia jednak pogrzebać Polinika i uwolnić Antygonę. Stasimon V Hymn do patrona Teb, Dionizosa, który jedyny może jeszcze uratować miasto przed ostateczną katastrofą. Pieśń ta stanowi ostatni promień złudnej nadziei przed tragicznym rozwiązaniem akcji utworu. Exodos Ostatni element tragedii zawierający katastrofę i zakończenie. Odbiega on od konwencji budowy dramatu antycznego. Zwykle exodos był ostatnią pieśnią chóru, towarzyszącą zejściu z orchestry. Przybywa zwiastun (posłaniec) i przynosi wieść o śmierci Antygony i samobójstwie Hajmona. Dowiaduje się o tym żona Kreona, Eurydyka, która z rozpaczy przebija się sztyletem. Śmierć żony to ostateczna klęska Kreona. Zakończenie także ujęte zostało w formę kommosu, lamentu Kreona, przerywanego wypowiedziami chóru. Król przyznaje się do błędów, oznajmia zwycięstwo prawd głoszonych przez Antygonę. |