Zemsta Aleksander Fredro streszczenie szczegółowe
|
||
AKT I Cześnik Raptusiewicz w swojej części zamku zastanawia się czy ożenić się ze swoją bratanicą Klarą, czy z wdową Hanną, Podstoliną. Klara jest młoda, ładna i bogata, ale Cześnik obawia się, że będzie niestała w uczuciach, może niewierna, do tego będzie chciała się bawić, wyprawiać bale, jeździć na kuligi; Podstolina jest starsza, bardziej doświadczona, stateczniejsza (to wdowa, miała już mężów) i też posiada majątek, więc Cześnik decyduje się oświadczyć właśnie Podstolinie. Papkin chwali się swoimi zmyślonymi bohaterskimi czynami, pojedynkami, rozkochiwaniem kobiet, umiejętnościami strzelania i jazdy konnej, ale Cześnik nie wierzy i kpi z niego. Cześnik zmusza Papkina do misji nakłonienia Podstoliny do zamążpójścia, na co wdowa wyraża w końcu zgodę. Tymczasem Cześnik, oburzony naprawą muru granicznego przez ludzi Rejenta (który chce mu zrobić na złość), nakazuje Papkinowi przepędzić murarzy znienawidzonego sąsiada. Bójka przy murze kończy się kłótnią miedzy gospodarzami. Papkin upewniwszy się, że na placu bitwy nikogo już nie ma i nie grozi mu niebezpieczeństwo, wygraża nieobecnym już przeciwnikom. Wówczas Wacław, chcąc wkraść się do domu swej ukochanej, podaje się za komisarza Rejenta i zmusza Papkina do wzięcia go w niewolę. AKT II Papkin doprowadza jeńca do Cześnika, chwaląc swoje męstwo w bójce pod murem, jednak Cześnik wyrzuca Wacława i nie słucha opowieści Papkina, bo widział, że ten stał z tyłu. Rejentowicz wyznaje Papkinowi swoją miłość do Klary i obiecuje mu złoto za milczenie. Tymczasem Klara namawia Wacława, by zdobył sympatię Podstoliny i poprzez nią wpłynął na stanowisko Cześnika. W rozmowie z Wacławem Podstolina rozpoznaje w nim swego byłego adoratora, podającego się niegdyś za nieistniejącego litewskiego księcia Rodosława. Wacław ujawnia swoją tożsamość, Podstolina wybacza mu młodzieńcze błędy i postanawia ukryć go przed Cześnikiem w swoich pokojach. Papkin wyznaje Klarze swą miłość, a dziewczyna kpi z jego deklaracji, domagając się wypełnienia absurdalnych żądań – całkowitego milczenia, powstrzymania się od jedzenia, wreszcie dostarczenia egzotycznego gada – krokodyla. Cześnik nakazuje Papkinowi dostarczyć Rejentowi wyzwanie na pojedynek na szable, który ma się odbyć o czwartej koło trzech kopców w Czarnym Lesie. AKT III Rejent Milczek namawia murarzy do złożenia podpisów pod fałszywym zeznaniem, dotyczącym zajścia przy murze, chcąc złożyć doniesienie na Cześnika. Zawiadamia też syna o swym postanowieniu dotyczącym ożenku Wacława z Podstoliną. Jest głuchy na błagania syna, który wprost deklaruje, że kocha Klarę i nie jest w stanie bez niej żyć, i absolutnie nie wyraża zgody na ślub z Klarą; lekceważy uczucia Wacława, udaje, że mu współczuje, ale nakazuje małżeństwo z Podstoliną, uważając, że będzie to doskonała zemsta na Cześniku. Papkin przynosi wyzwanie na pojedynek rzucone Rejentowi przez Cześnika. Widząc pozorną pokorę w zachowaniu Milczka, zaczyna chwalić się swoimi domniemanymi bohaterskimi czynami, a nawet posuwa się do kpin z gospodarza. Rejent w końcu grozi Papkinowi wyrzuceniem przez okno, co owocuje przerażeniem tchórzliwego posłańca i wyjawieniem prawdziwego celu wizyty. Zjawia się Podstolina, w obecności Papkina informując o zerwaniu zaręczyn z Cześnikiem, o dawnym romansie z Wacławem i witając Rejenta jako swego przyszłego teścia. Rejent spisuje intercyzę zabezpieczającą syna przed zerwaniem zaręczyn (odszkodowanie). Papkin zostaje wyrzucony z domu. AKT IV W domu Cześnika trwają przygotowania do wesela. Papkin wraca od Rejenta z pismem zawierającym zgodę na pojedynek i informację o zdradzie Podstoliny. Cześnik, chcąc przeszkodzić małżeństwu Podstoliny z Wacławem, dyktuje Dyndalskiemu list pisany jakoby przez Klarę do Wacława. Dyktando jest jednak tak zawiłe i przeplatane powiedzonkami Cześnika „mocium panie”, że służącemu nie udaje się zapisać poprawnie tekstu; w końcu zdenerwowany Raptusiewicz drze całe pismo. W tym samym czasie Papkin przekonany przez Cześnika, że został otruty winem przez Rejenta, pisze testament, zapisując w nim swoje niewielkie dobra Klarze, a długi – krewnym. Wyjawia Cześnikowi, że wziętym do niewoli jeńcem był właśnie Wacław. Cześnik knuje zemstę na wiarołomnej Podstolinie, a jednocześnie na znienawidzonym sąsiedzie, chcąc obojgu pokrzyżować plany. Raptusiewicz wzywa do siebie Wacława i stawia mu ultimatum (konieczny wybór): więzienie lub ślub z Klarą. Ta ostatnia możliwość jest spełnieniem marzeń młodych bohaterów, więc szczęśliwi przystępują do natychmiastowego ślubu w kaplicy. Przybywa Rejent oburzony nieobecnością Cześnika w miejscu pojedynku – i dowiaduje się o ślubie syna z Klarą. Okazuje się, że cały majątek Podstoliny należy w rzeczywistości do Klary. Cześnik godzi się z Rejentem, Papkin drze testament, Rejent błogosławi młodą parę słowami Niech się dzieje wola Nieba, / Z nią się zawsze zgadzać trzeba. Utwór kończy zbiorowa scena, w której występują wszystkie postacie, a ostatnie słowa pełne są optymizmu: Zgoda, zgoda! Tak jest, zgoda. A Bóg wtedy rękę poda. |